Internet nie zapomina. Lepper o Kaczyńskim 10 lat temu: “Kontrola nad Trybunałem to jest wielkie marzenie Jarosława.”

Wielokrotnie politycy przekonywali się, że internet nie zapomina. teraz media odgrzebały stary wywiad Jacka Żakowskiego z Szefem samoobrony Andrzejem Lepperem, jaki dziennikarz przeprowadził dla portalu “Polityka”. Szef Samoobrony mówił m.in., że podporządkowanie wymiaru sprawiedliwości PiS-owi to jeden z najważniejszych zamiarów prezesa Kaczyńskiego.

“Kontrola nad Trybunałem to jest wielkie marzenie Jarosława” – mówił w 2007 roku Lepper i dodawał, że nie raz rozmawiał o tym z Jarosławem Kaczyńskim. “Najpierw miała być zmiana ustawy o Trybunale. Tak, żeby przewodniczącego prezydent wybierał z trzech kandydatów. Nie z dwóch. – mówił Lepper do Żakowskiego i dodawał, że Prezes Pis “będzie miał takie składy orzekające, jakie mu będą na rękę. Bo prezes Trybunału ustala skład sądzący. Ich prezes już dopilnuje, żeby w ważnych sprawach orzekali sędziowie, którzy nie zawiodą PiS. (…) O to idzie gra teraz. Dyspozycyjny Sejm, dyspozycyjny Senat, dyspozycyjni sędziowie, swój prezydent, swoje służby i media. Celem jest pełnia władzy. Sam mi mówił, że do Trybunału da takich ludzi, którzy nie zawiodą.”

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Lepper przyznawał w rozmowie z Żakowskim, że początkowo Kaczyński go “uwiódł”, a on wierzył, że rzeczywiście chodzi o walkę z korupcją. Że celem jest pełnia władzy, zrozumiał, gdy dowiedział się, że prezes PiS “zbiera na niego kwity”. Kulminacja tego “zbierania kwitów” nastąpiła, gdy Lepperowi CBA próbowało wręczyć łapówkę. Szef Samoobrony już wiedział, że Kaczyńskiego nie zatrzyma nic w batalii o pełnię władzy.

W rozmowie z dziennikarzem ocenił, że “ta władza jest wyjątkowo perfidna. Wszystko tu jest starannie ukartowane i rozgrywane według scenariusza(…). To są potwory polityczne. Tam w ogóle nie ma człowieczeństwa. Zwłaszcza w Jarosławie. (…)  on sobie zaplanował Polskę swoich marzeń. I się przed niczym nie cofnie, żeby się te marzenia spełniły. (…)  Główne marzenie jest jedno. Żeby wszystko zostało podporządkowane jego wizji. Za wszelką cenę. A jego narzędziem są kwity.

Źródło: Polityka