Wirtualna Polska pisze, że “Wiadomości zbankrutowały” i przedstawia twarde dowody. Reklama tuż po wieczornym wydaniu “Faktów” TVN kosztuje minimum 22,4 tys. złotych za 30-sekundowy spot, a po “Wiadomościach” TVP 6,4 tys. złotych.
Jak pisze Wirtualna Polska powołując się na Wirtualnemedia jest to “zasługa” Marzeny Paczuskiej, która kieruje „Wiadomościami” od początku 2016 roku. teraz “Paczka”, jak pieszczotliwie nazywają ją koleżanki i koledzy z pracy, została wysłana na przymusowy urlop. Czy to zapowiedź jej zwolnienia?
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wirtualna Polska podaje, że za czasów jej poprzednika Piotra Kraśki te same cenniki były o kilkadziesiąt procent droższe, choć trudno o precyzyjne dane archiwalne, ponieważ biura reklamy TVP oraz TVN ujawniają ceny od niedawna.
Od dawna wiadomo, że cenniki reklam to symbol jakości i atrakcyjności programów, przy których chcą się pokazać reklamodawcy. Skoro przy “Wiadomościach” reklama kosztuje 6000 stać na nią wielu biznesmenów.
Wirtualna Polska opublikowała wypowiedź pragnącego zachować anonimowość pracownika TVP, który przyznał, że po kilkuprocentowym spadku oglądalności nastąpił odpływ reklamodawców, którzy nie chcą, aby ich marki były umieszczane w kontekście politycznej propagandy. To z kolei spowodowało dramatyczną obniżkę cenników reklamowych. Podobno największy odpływ reklamodawców miał nastąpić w drugiej połowie 2016 roku, kiedy stale zaczęły pojawiać się materiały o totalnej opozycji, a potem o puczu w Sejmie.
Skutek jest taki, że opublikowany w marcu sondaż wykazał, że 57 procent młodych Polaków nie ufa już publicznej telewizji i to przy jednoczesnym braku takich podejrzeń wobec TVN i Polsatu. Na dodatek w 2016 roku przychody z tytułu abonamentu spadły o 38,7 mln zł, czyli o prawie 10 procent, bo nasiliło się zjawisko “nie podoba mi się TVP, więc nie płacę abonamentu”.
W 2015 roku liderami informacji były “Wiadomości” i “Teleexpress”, a w 2014 spółka miała 6 milionów zysku. Teraz Jacek Kurski robi wszystko, by nie upublicznić wyników finansowych spółki, którą zarządza. W styczniu przedstawił jedynie sprawozdanie abonamentowe, z którego wynikało, że przychody TVP z reklamy oraz sponsoringu wyniosły 872,1 mln złotych, czyli… spadły o 50 mln. Razem z bojkotem abonamentu dziura w przychodach telewizji urosła do 88 milionów.
Nieoficjalne dane o stracie TVP za 2016 rok mówią o 180 mln złotych. TVP konsekwentnie odmawia podania tej informacji.
Źródło: Wirtualna Polska