Los prezesa Telewizji Polskiej wisi na włosku. Jacek Kurski swoim nieprofesjonalnym działaniem doprowadził do tego, że po raz pierwszy w historii Polski nie odbędzie się festiwal piosenki w Opolu. Miasto zerwało umowę z TVP z powodu ingerencji politycznej w program festiwalu. Cenzura artystów to zbrodnia – komentuje środowisko artystyczne a coraz więcej muzyków odmawia udziału w aktywnościach, które prowadzi Telewizja Publiczna.
W naszej ocenie Jacek Kurski wywołał gigantyczny skandal, który jest efektem jego nieudolności oraz brakiem wizji dla rozwoju mediów publicznych. Skrajnie upolityczniona telewizja traci kolejnych widzów a teraz straciła jedną z najchętniej oglądanych imprez. Przypomnijmy, że w Opolu rozpoczynali kariery i śpiewali najwięksi polscy artyści. Maryla Rodowicz, Kayah, Piasek ale też Universe, Feel i wielu wielu innych. Opole zawsze latem stawało się stolicą polskiej piosenki. Telewizja Polska stała się za to symbolem cenzury i podziału sceny muzycznej.
Według naszych informacji z konfliktu bardzo niezadowolony jest związany z Opolem Patryk Jaki, który może chcieć odegrać się na Kurskim za tą wpadkę.