Pamiętacie Tomasza Kaczmarka, znanego szerzej jako agent Tomek? Ten były as CBA wpadł w poważne kłopoty po tym, jak kontrola olsztyńskiego ratusza wykazała, że fundacja prowadzona przez Kaczmarka wydawała pieniądze przeznaczone dla niepełnosprawnych na markowe ubrania i kosmetyki. Chodzi niewyobrażalną dla przeciętnego Polaka kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Teraz urząd chce zabrać dotację.
Warto przypomnieć, że Tomasz Kaczmarek był posłem, członkiem klubu parlamentarnego PiS. W grudniu 2013 został zawieszony, do czego doszło po ujawnieniu nagrań rozmowy, w której miał grozić pobiciem krzesłem mężowi swojej partnerki. Sprawę stowarzyszenia Helper badała już rok temu prokuratura, policja i urząd skarbowy. Mówimy o milionowych nieprawidłowościach. Teraz nowe nieprawidłowości ujawniła kontrola urzędników z urzędu miasta w Olsztynie. Nad agentem Tomkiem zbierają się czarne chmury. Złote dziecko Mariusza Kamińskiego wpadło w poważne kłopoty.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Co ciekawe, Tomasz Kaczmarek w czasie ogłaszania wyników wyborów w 2015 roku bawił się u boku Michała Wypija i Iwony Arent, posłanki PiS, która w sprawie śledztwa dotyczącego stowarzyszenia Helper interweniowała w prokuraturze.
O sprawie poinformował Onet.pl.