Beata Mazurek stosuje filozofię Kalego?

Niejeden polityk przekonał się, że ludzie zapominają, a internet nigdy. Internauci kolejny dzień odpowiadają na stary tweet Beaty Mazurek rzeczniczki partii rządzącej

Teraz, gdy u władzy jest Prawo i Sprawiedliwość, w rękach której są media publiczne, rządzący zastanawiają się jak ściągnąć z Polaków abonament radiowo-telewizyjny. Tymczasem opozycja krzyczy, że nie chce płacić. PiS się oburza, a jeszcze trzy lata temu do bojkotu i niepłacenia abonamentu nawoływała obecna rzeczniczka partii rządzącej Beata Mazurek. W 2014 roku bardzo jej się nie podobały “Wiadomości”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Miejmy nadzieję, że dziś wykaże się zrozumieniem w stosunku do niepłacących abonament. W końcu niedawno tak świetnie rozumiała agresywnych narodowców z Radomia.  Inaczej wszystko będzie nam przypominać słynną sienkiewiczowską filozofię Kalego, dla którego zły uczynek to był wtedy, gdy ktoś Kalemu ukraść krowa, a dobry uczynek, gdy Kali ukraść komuś.