Prawicowi radni z Torunia zarobili dzięki “dobrej zmianie”

Dobra zmiana rzeczywiście dobra, ale dla radnych Prawa i Sprawiedliwości – mówi Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej, przedstawiając ich oświadczenia majątkowe.
Posłanka Nowoczesnej zajrzała m.in. do portfeli radnych Prawa i Sprawiedliwości z Torunia, Jacka Kowalskiego i Michała Jakubaszka.

Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej zrobiła to w ramach akcji “Radni Plus”, dotyczącej samorządowców PiS-u, którzy za rządów Beaty Szydło awansowali na państwowe stanowiska.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Według partii Ryszarda Petru, wspomniani radni nie mogą narzekać. Kowalski został wiceprezesem spółki Energa-Operator Logistyka w Płocku. Jego dochód w 2015 r. wyniósł 65 tys. 379, a w zeszłym 179 tys. 425 zł. To trzy razy więcej. Z kolei Jakubaszek w zeszłym roku zarobił 113 tys zł (rok wcześniej 64 tys.). Poza tym jest wiceprzewodniczącym rady nadzorczej Kopalni Soli Kłodawa, a przez 2 miesiące pełnił obowiązki jej prezesa.

Joanna Scheuring-Wielgus wymieniła też na konferencji prasowej innych samorządowców z regionu, m.in. Adama Banaszaka, Wojciecha Jaranowskiego, Michała Krzemkowskiego i Przemysława Przybylskiego. Jak wynika z danych zebranych przez Nowoczesną, wszystkim im wiedzie się teraz lepiej pod względem finansowym niż wcześniej, bo po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości mogą liczyć na dobrze płatne prace. A tak obiecywali, że nie będzie kolesiostwa.