PiS nienawidzi samorządów – mówi prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz

Władysław Kosiniak-Kamysz twierdzi, że PiS nie zna i nie rozumie samorządów. W rozmowie z Rzeczpospolitą przyznał, że jego zdaniem “PiS wręcz ich nienawidzi”. Przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego negatywnie ocenił też stosunek Prawa i Sprawiedliwości do rolników.

– PiS zdaje sobie sprawę, że już bardzo mocno doświadczył rolników. Przed wyborami obiecywał podwojenie unijnych dopłat czy minimalne ceny gwarantowane na produkty rolne. Mijają dwa lata i władza nic z tym nie zrobiła. Za to podniosła rolnikom o pięć lat wiek emerytalny. Muszą wiedzieć, że wieś im tego nie zapomni – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Rzeczpospolitą. Negatywnie ocenił propozycje PiS zmian w ordynacji samorządowej. Jego zdaniem zapowiedź zmian w ordynacji obnaża słabość PiS.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Boją się porażki w wyborach, więc próbują zmienić reguły. Tym razem nie podobają im się JOW w samorządach. Ciekawe, co na to Kukiz’15? Jakoś nie słyszałem oburzenia Pawła Kukiza czy jego polityków, że Kaczyński chce likwidować JOW w małych gminach. Uważam, że zmiana ordynacji przed wyborami jest bardzo niebezpieczna. Nie chodzi przecież o większą transparentność. Przezroczyste urny wprowadziliśmy z PO już w poprzedniej kadencji. PiS gmera przy ordynacji tylko po to, by zagwarantować sobie zwycięstwo. Oby nie skończyło się jak kiedyś: „urna wyborcza to taka szkatułka, wrzucasz Mikołajczyka, wychodzi Gomułka”.

Przewodniczący PSL zapowiedział też, że jego partia jesienią przygotowuje konwencję samorządową.

– Wtedy przedstawimy nasze propozycje. Bo PiS nienawidzi wręcz samorządu, chce wszystkim sterować z Warszawy. My wierzymy w demokrację samorządową.

Źródło: Rzeczpospolita