Dekoncentracja mediów, czyli „lub czasopisma” w wersji PiS

Jarosław Kaczyński w specjalnym wywiadzie dla TV Trwam i Radia Maryja poinformował o kolejnych reformach jakie jego obóz przeprowadzi w najbliższym czasie. Zapowiedział również reformę prywatnych mediów, którą nazwał… dekoncentracją.

„Idźmy do przodu, w ten sposób, żeby było jasne i to w krótkim czasie, że ta sprawa zostanie załatwiona i będziemy to oznaczało także kolejne sprawy, które mamy do załatwienia, z tych najważniejszych. Sprawa dekoncentracji mediów też będzie załatwiona, choć pewnie też będzie wielki opór” – powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla telewizji Ojca Tadeusza Rydzyka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Chodzi o to, by jedna grupa kapitałowa nie mogła uzyskać więcej jak 30% udziałów w rynku. Tu najbardziej ucierpią niemieckie spółki, które – jak przekonuje partia rządząca – mają większość na polskim rynku mediów i kontrolują opinię publiczną.

Opozycja twierdzi, że to próba ograniczenia wolności mediów i słowa w Polsce. Nam to przypomina odwrotność Afery Rywina. Dlatego przypominamy, że umiar potrzebny jest we wszystkim. Także w dekoncentracji.

Źródło: TV Trwam