Najwyższa Izba Kontroli skieruje doniesienie do prokuratury w sprawie zaciągnięcia przez szefa gabinetu politycznego ministra obrony narodowej zobowiązań finansowych w wysokości 651,5 tys. złotych – podała Gazeta Wyborcza.

Według raportu NIK Bartłomiej Misiewicz zawarł dwie umowy 24 marca 2016 roku, których wartość budzi podejrzenie naruszenia dyscypliny finansów publicznych. NIK ujawniła numery umów, ale nie szczegóły zobowiązań.

Reklamy

Misiewicz, najbliższy współpracownik szefa MON Antoniego Macierewicza, wiosną tego roku został wykluczony z PiS. Zdaniem partyjnej speckomisji nie nadawał się do pełnienia jakichkolwiek stanowisk państwowych.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Poprzedni artykułPiS dokonuje pozakonstytucyjnego zamachu na ustrój – uważa znany profesor
Następny artykułPisarka punktuje rządzących. Maria Nurowska przedstawiła polityczne życiorysy członków PiS