Ryszard Makowski, satyryk znany kiedyś z kabaretu OTTO, a za czasów tzw. „dobrej zmiany” z programu „Studio Yayo”, napisał na Twitterze, że nie widzi nic złego w przeznaczeniu przez Polską Fundację Narodową 19 mln zł na kampanię informacyjną o sądownictwie. W sieci zawrzało.
Od kilku dni internauci i politycy opozycji są wściekli, że miliony złotych z publicznych pieniędzy oddawane są w ręce Polskiej Fundacji Narodowej, która według komentatorów w oczywisty sposób prowadzi kampanię polityczną PiS. I nie chodzi tylko o zbieżność haseł głoszonych na billboardach z retoryką polityków partii. W zarządzie PFN zasiadają bowiem politycy PiS i ludzie w przeszłości związani z tą partią. Co więcej pieniądze, które PFN otrzymuje od spółek skarbu państwa przydzielane są poza wymaganą procedurą konkursową. Tymczasem znany z propisowskich poglądów Ryszard Makowski napisał na twitterze. „To tak jakby 19 mln Polaków dało po 1 zł. I o co ten hałas? Ktoś żałuje 1 zł na poprawę sądownictwa?” Internauci od razu odpowiedzieli.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kampania bilbordowa kosztuje 19 mln. To tak jakby 19 mln Polaków dało po 1 zł. I o co ten hałas? Ktoś żałuje 1 zł na poprawę sądownictwa?
— Ryszard Makowski (@RychoM) September 11, 2017
Proponuję kampanię bilbordową, odnośnie służby zdrowia.
Nawet za 29 mln.
Przecież jest w gorszym stanie niż sądy.
Od razu będzie poprawa.— Andrzej Szymański🇵🇱🇪🇺 (@ANDrzejSzy) September 11, 2017
Ta akcja bilbordowa nie poprawia sądownictwa. Ta akcja wykorzystuje kasę na promocję Polski, na akcję partyjną PiS. Niech zrzucą się sami.
— Marcin Kupiński (@KrwawyMarcin) September 11, 2017
https://twitter.com/Wezelgordyjski/status/907141946505924608
A to billboardy poprawiają sądownictwo? Mnie uczyli, że ustawy…. 😂😂
— SongMun public enemy no. 1 (@SongMun67) September 11, 2017
Wie pan, że kradzież 1 zł z mojego portfela to nadal wykroczenie?
— Robert Wolny (@freedometerr) September 11, 2017
Kolacja Sikorskiego z Rostowskim kosztowała 1300 zł, to tak jakby 13mln Polaków dało po 0,01 gr. O co ten hałas?
— Klapacjusz (@Klapacjo) September 11, 2017
Ale myśmy dali. Ale nikt nas nie zapytał na co chcemy dać!
Bilbordy nie poprawiaja sadownictwa tylko samopoczucie maluczkich— RobertK (@Goferk) September 11, 2017
Panie @RychoM – lepiej, aby Pan się skupił na komponowaniu piosenek wymierzonych w opozycję. Afera "billboardowa" jest nie do obrony.
— Niewygodne.info.pl (@niewygodneinfo) September 11, 2017
Źródło: Wirtualna Polska, Twitter