Cios w Macierewicza. To prezydent powinien być zwierzchnikiem sił zbrojnych

Polacy nie mają wątpliwości. W czasie pokoju zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi powinien sprawować prezydent. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRIS za zlecenie “Rzeczpospolitej”.

Na głowę państwa wskazało aż 75,6 proc. badanych. Zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi nie jest dane z kolei szefowi MON, który uzyskał 14,8 proc. głosów. Tym bardziej premierowi. Za nim w tej sprawie stanęło jedynie 2,5 proc. respondentów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jak wyglądają opinie wyborców poszczególnych partii? Za tym, żeby zwierzchnikiem Sił Zbrojnych w czasie pokoju był prezydent, opowiedziało się 94 proc. elektoratu Nowoczesnej, 82 proc. zwolenników SLD, 77 proc. sympatyków PO oraz 75 proc. osób głosującym na Kukiz’15. Także zwolennicy PiS zwierzchnictwo nad Siłami zbrojnymi w czasie pokoju powierzyliby prezydentowi. Za takim rozwiązaniem jest 62 proc. tej grupy. 21 proc. elektoratu PiS twierdzi z kolei, że lepiej w tej funkcji spełniłby się minister obrony narodowej. Według 4 proc. sympatyków tej partii najlepiej nadaje się do tego premier.

Obecnie zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi w czasie pokoju sprawuje prezydent za pośrednictwem ministra obrony narodowej. Ma też uprawnienia do powoływania szefa sztabu Generalnego Wojska Polskiego i dowódców Rodzajów Sił Zbrojnych.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 7-8 września 2017 r. metodą CATI na 1100-osobowej grupie respondentów.

Źródło: Rzeczpospolita