Planom reaktywacji woj. częstochowskiego zaprzeczali już wszyscy ważni politycy PiS: premier, wicepremier oraz szef MSWiA. Teraz marzenia o administracyjnej emancypacji pod Jasną Górą rozwiał sam Jarosław Kaczyński.
„Pełna ocena możliwości finansowych i politycznych wyklucza przeprowadzenie tej zmiany w najbliższym czasie” – napisał szef PiS do Stowarzyszenia Mieszkańcy Częstochowy, co radni uznali za złamanie obietnicy, którą PiS składał w trakcie kampanii wyborczej. Kaczyński zaznaczył wprawdzie w swoim piśmie, że utworzenie woj. częstochowskiego jest potrzebne, a “sprawa wróci w kolejnej kadencji, jeśli PiS wygra wybory i będzie dalej rządzić”, ale nikt mu juz chyba w to nie wierzy. Poseł PiS Szymon Giżyński o niepowodzenie tego projektu w bieżącej kadencji oskarża m.in. wściekłą obstrukcję PO i PSL rządzących w województwach, z których miałoby zostać wykrojone przyszłe ewentualne województwo częstochowskie: czyli śląskie, łódzkie, świętokrzyskie i opolskie.
Źródło: Dziennik Zachodni