Kandydatem PiS na szefa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Olsztynie jest przewodniczący struktur tej partii w Ostródzie – informuje olsztyńska Gazeta Wyborcza i dodaje, że kandydat o swoich predyspozycjach do zajmowania się sprawami ochrony środowiska mówić nie chce.
Władzę w samorządzie województwa warmińsko-mazurskiego sprawuje koalicja PSL i PO. To ona mianuje władze podległych marszałkowi województwa instytucji. Jedną z nich był dotychczas Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To się jednak zmieniło. PiS zmienił przepisy i teraz to rząd – za pośrednictwem wojewody – obsadza stanowiska w tych funduszach. Teraz prezesem WFOŚ ma zostać Jarosław Bogusz. To szef ostródzkich struktur Prawa i Sprawiedliwości. Kandydatem do zarządu jest natomiast Grzegorz Nieszczerzewski. O obu urzędnicy nigdy nawet nie słyszeli. Dlatego zaprosili obu na posiedzenie zarządu, by zapoznać się z nimi. Chcą zobaczyć, jakie mają plany w związku z pracą w WFOŚ i współpracą z władzami samorządowymi.
Nas też to ciekawi. A najbardziej odpowiedź na pytanie jakie mają kwalifikacje poza przynależnością partyjną.
Źródło: Gazeta Wyborcza