PiS uderza w rodzinne firmy. Skandaliczna zmiana w podatkach

Dzieci, które dostaną firmę od rodziców, nie rozliczą jej w podatkowych kosztach – alarmuje Rzeczpospolita. Sejm uchwalił przepis zakazujący rozliczania w podatkowych kosztach otrzymanego w spadku lub darowiźnie majątku. Nowy przepis ma wejść w życie 1 stycznia 2018 r.

“To uderzenie w firmy rodzinne. Spowoduje, że sukcesja biznesu stanie się nieopłacalna” – powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą prof. Adam Mariański, doradca podatkowy i adwokat w kancelarii Mariański Group. “Załóżmy, że ojciec zainwestuje miliony w firmę i niespodziewanie umrze. Jego najbliżsi odziedziczą przedsiębiorstwo, ale nie zaliczą ani złotówki do podatkowych kosztów. Podobnie będzie przy darowiźnie firmy.”

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

Resort finansów wyrzuca z kosztów rodzinny majątek, bo chce ograniczyć optymalizację podatkową, gdyż do tej pory przedsiębiorca rozliczał majątek (np. nieruchomość) w podatkowych kosztach swojej firmy.

“To normalne, że rodzice przekazują dzieciom firmę w darowiźnie. Takie działanie nie jest z reguły motywowane względami podatkowymi. Czy fiskus uważa, że optymalizacją jest też otrzymanie przedsiębiorstwa w spadku?” – pyta retorycznie w rozmowie z Rzeczpospolitą Tomasz Piekielnik doradca podatkowy, partner zarządzający w kancelarii PBC.

Przepis będzie miał zastosowanie także do rozliczeń wcześniejszych spadków i darowizn. “Oznacza to, że dzieci, które dostały firmę kilka lat temu, od nowego roku nie będą już mogły rozliczać w podatkowych kosztach otrzymanego majątku. To może położyć cały biznes” – mówi prof. Mariański.

Według badań Instytutu Biznesu Rodzinnego w Polsce jest 828 tys. firm rodzinnych. Ponad połowa planuje sukcesję w najbliższych pięciu latach. Aż 87 proc. właścicieli firm chce przekazać je w rodzinie.

dr Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego, doradca w firmie Lewandowska i Partnerzy w rozmowie z Rzeczpospolitą powiedziała, że “firmy rodzinne czeka w najbliższym czasie duża zmiana pokoleniowa. Osoby, które w latach 90. założyły przedsiębiorstwa, szykują się już bowiem do przekazania ich swoim następcom. To poważne wyzwanie, sukcesja jest złożonym i długim procesem. Niestety, w Polsce wciąż nie ma rozwiązań prawnych ułatwiających przekazanie firmy rodzinie. A powinny być, ponieważ firmy rodzinne są motorem napędowym polskiej gospodarki. To one najlepiej sobie poradziły ze światowym kryzysem w 2008 r. To one są postrzegane jako bardziej wiarygodne i zdeterminowane. Należy je popierać, a nie wprowadzać podatkowe bariery.”

Źródło: Rzeczpospolita