Kolejny przykład kolesiostwa i nepotyzmu w PiS? Bracia posłanki dostali pracę

Brat posłanki PiS Agaty Borowiec został w dyrektorem w BGK Nieruchomości. To kolejny z braci parlamentarzystki, który w ostatnim czasie dostał państwową posadę

BGK Nieruchomości to spółka zależna od Banku Gospodarstwa Krajowego, która zajmuje się realizowaniem rządowego programu “Mieszkanie Plus”. W lipcu ub. roku posadę doradcy w tej spółce otrzymał Grzegorz Muszyński (PiS). Miał doradzać zarządowi w kwestiach dotyczących sposobu realizacji inwestycji. Obecnie jest członkiem zarządu w BGK Nieruchomości. Z jego oświadczenia majątkowego za 2016 r. wynika, że w BGK Nieruchomości i PKP PLK SA zarobił w ubiegłym roku 373 tys. zł.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W spółce zatrudniony został także (na stanowisku dyrektora inwestycyjnego w Biurze Transakcyjnym BGK Nieruchomości) Marek Borowiec, prywatnie brat posłanki Agaty Borowiec (PiS). Potwierdza to Ewa Syta, rzecznik prasowy spółki, ale nie chciała ujawnić kiedy Borowiec objął posadę. Posłanka stanowczo zaprzecza plotkom, że pomogła członkowi rodziny w znalezieniu nowej pracy.

Jednak to nie pierwszy przypadek otrzymania państwowej posady przez rodzeństwo parlamentarzystki. W ubiegłym roku do lokalnych mediów dotarł donos informujący o utworzeniu leśnictwa Smolnik na terenie Nadleśnictwa Zwierzyniec. Leśniczym został inny z braci posłanki, Andrzej Borowiec. Również wtedy Agata Borowiec zapewniała, że nie pomagała bratu w uzyskaniu tego stanowiska.

Źródło: Dziennik Wschodni