W poniedziałek 23 października Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowej Ordynacji podatkowej. Napisano 674 projekty ustaw. Nowa Ordynacja podatkowa zawiera 687 artykułów. Prace nad nią rozpoczęła Komisja Kodyfikacyjna Ogólnego Prawa Podatkowego jeszcze za czasów gabinetu Ewy Kopacz, który 13 października 2015 r. przyjął jej kierunkowe założenia. Po dwóch latach, w poniedziałek 23 października, na stronach biuletynu informacyjnego projekt ogłosiło Ministerstwo Finansów.
Oprócz samej Ordynacji i ustawy ją wprowadzającej komisja kierowana przez prof. Leonarda Etela przygotowała także projekty 42 rozporządzeń. Odstawienie na półkę 20 lat orzecznictwa i praktyki stosowania obecnej Ordynacji podatkowej poprzez zastąpienie jej tak obszerną nowelizacją jest według pomysłodawców uzasadnione m.in.:
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
- wprowadzeniem bardziej przychylnych rozwiązań dla podatników;
- potrzebą ujęcia praw i obowiązków podatnika w jednym akcie o randze ustawy;
- zmniejszeniem kosztów postępowania podatkowego;
- wprowadzeniem klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania;
- przywróceniem zaufania w relacjach organów podatkowych i podatników;
- zwiększeniem ochrony pozycji podatnika w relacjach z organami podatkowymi.
Autorzy projektowanej Ordynacji podatkowej pokazują same dobre strony nowych regulacji, mających za cel dobro podatnika. W rzeczywistości kolejne, jakże liczne zmiany to szansa na kolejne, równie liczne nadużycia i na sięgnięcie głębiej do kieszeni obywatela. Wielość nowych przepisów to przede wszystkim źródło niezliczonych ich interpretacji. Wprowadzone w życie sprawią, że przez kilka, jeśli nie kilkanaście najbliższych lat fiskus znów będzie mógł stosować sobie przychylne interpretacje, jednocześnie karcąc podatnika za te niewłaściwe.
W nowej Ordynacji okresy przedawnień podatkowej wynoszą: 3 lata albo 5 lat – w przypadku podatku od towarów i usług, podatku akcyzowego, specjalnego podatku węglowodorowego, podatku dochodowego od osób prawnych i podatku dochodowego od osób fizycznych (z wyjątkami). Nowe przepisy zostawiają fiskusowi furtki do subiektywnych i autorytarnych interpretacji prawa.
Zgodnie z wyrokiem NSA w słynnej sprawie Optimus S.A. wykorzystywanie przepisów podatkowych w sposób niezabroniony przez prawo nie może być uznane za jego obejście. Unikanie podatków jest jedynym zajęciem intelektualnym, które niesie ze sobą jakieś wynagrodzenie.
Źródło: CEO