Rząd Beaty Szydło bije rekordy pod względem zatrudnienia urzędników. Obecnie PiS ma już stu wiceministrów – donosi “Super Express”.
W rządzie Donalda Tuska zasiadało 91 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Wydawało się wszystkim, że to dużo, ale… okazuje się, że można mieć ich jeszcze więcej. PiS 97 miało w wakacje, a ostatnio dołączyli kolejni. Obecnie w rządzie zasiada stu wiceministrów. To najwięcej w historii kraju.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pracuje aż 11 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Z kolei wicepremier Mateusz Morawiecki dowodzi aż 16 urzędnikami ze względu na kierowanie dwoma resortami – finansów i rozwoju.
“Liczba wiceministrów wzrosła nieznacznie, a wynika to z ilości realizowanych zadań. Trzeba pamiętać, że powstały dwa nowe ministerstwa” – wyjaśnia w rozmowie z “Super Expressem” rzecznik rządu Rafał Bochenek.
A podobno za dobrej zmiany miało być taniej… Przypominamy, że w 2013 roku poseł Małgorzata Sadurska złożyła do sejmu interpelację o następującej treści.
“Interpelacja nr 19448
do prezesa Rady Ministrów
w sprawie zatrudnienia 91 wiceministrów w rządzie premiera Donalda Tuska
Szanowny Panie Premierze! Pan oraz ministrowie ciągle powtarzacie o kryzysie i problemach, z jakimi boryka się nasz kraj. Polakom nakazuje Pan zaciskać pasa i oszczędzać, jak również płacić coraz to wyższe podatki. Natomiast w kierowanym przez Pana rządzie jest aż 91 wiceministrów! Przed przystąpieniem Chorwacji do Unii Europejskiej Polska miała najwięcej wiceministrów spośród wszystkich państw członkowskich. Obecnie zajmujemy równie niechlubne drugie miejsce. Wśród ministerstw na pierwsze miejscu pod względem liczby wiceministrów wysuwa się resort finansów zatrudniający w sumie 9 sekretarzy i podsekretarzy stanu. W związku z tym proszę Pana Premiera o odpowiedź na następujące pytania:
- Czy niezbędne dla funkcjonowania naszego państwa jest posiadanie aż 91 wiceministrów?
- Jakie są koszty utrzymania wiceministrów ogółem, a także w rozbiciu na poszczególne resorty?
- Czy nie uważa Pan, że w dobie kryzysu, cięć wydatków budżetowych oraz oszczędzaniu, szczególnie na najbiedniejszych, zatrudnianie aż 91 wiceministrów jest nieuzasadnione?
- Czy w związku z planowanymi cięciami budżetowymi ma Pan zamiar ograniczyć także liczbę wiceministrów w swoim rządzie?
Z poważaniem
Poseł Małgorzata Sadurska
Warszawa, dnia 10 lipca 2013 r.”
Może opozycja powinna powtórzyć interpelację? Podpowiadamy: należy skopiować powyższy tekst i zmienić w nim tylko liczbę wiceministrów i nazwisko premiera.
Źródło: Super Express, sejm.gov.pl