Dziennikarka Polskiego Radia ma dosyć rządów PiS i oddaje prestiżową nagrodę.

Dziennikarka Polskiego Radia Anna Szewczuk-Czech, laureatka Złotego Mikrofonu w 2014 roku, poinformowała, że oddaje nagrodę. “Oddając Złoty Mikrofon chciałabym zaprotestować przeciwko bagatelizowaniu i deprecjonowaniu dziedziny, której poświęciłam wiele lat swojego życia i która stanowi ważną część kultury narodowej” – napisała w liście do kapituły nagrody i zarządu Polskiego Radia.

Anna Szewczuk-Czech z Radiowego Centrum Kultury Ludowej otrzymała Złoty Mikrofon w listopadzie 2014 roku. Kapituła doceniła jej pracę w dziedzinie prezentacji polskiej muzyki ludowej na antenie Polskiego Radia.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Dziś z wielkim żalem oddaję Szanownej Kapitule moją nagrodę i zwracam się z prośbą o wykreślenie mojego nazwiska z listy laureatów Złotego Mikrofonu” – napisała do członków kapituły nagrody i zarządu Polskiego Radia. Jak przyznaje, Złoty Mikrofon to “najważniejsza dla każdego radiowca nagroda”.

”Moja działalność antenowa, mój dorobek zawodowy zostały, w mojej ocenie, poddane druzgocącej i niemerytorycznej krytyce. Na spotkaniu dotyczącym przyszłości Radiowego Centrum Kultury Ludowej (24 lipca 2017) podważono zarówno moje kompetencje, umiejętności dziennikarskie, jak i sposób prezentacji oraz obecności na antenie Programu 2 dziedzictwa niematerialnej kultury polskiej wsi” – napisała w liście.

“Oddając Złoty Mikrofon chciałabym zaprotestować przeciwko bagatelizowaniu i deprecjonowaniu dziedziny, której poświęciłam wiele lat swojego życia i która stanowi ważną część kultury narodowej” – wyjaśniła i dodała: “Bieżący rok to dla mnie szczególnie trudny zawodowy okres. Odmówiono mi prawa do pracy zgodnie z moimi przekonaniami, sumieniem i etyką dziennikarską, a przecież te zasady powinny być fundamentem pracy każdego dziennikarza” – stwierdziła Anna Szewczuk-Czech.

Źródło: Press