Artur K., radny Prawa i Sprawiedliwości z Puław, został w nocy zatrzymany przez policję w związku z prowadzeniem auta pod wpływem alkoholu – informuje „Dziennik Wschodni”.
Wprost ze szpitala radny trafił do aresztu.
Radny wypadł z drogi w trakcie wyprzedzania innego pojazdu na ul. Puławskiej w Kurowie. Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Badania wskazały, że Artur K. miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Przewieziono go do szpitala, ale na szczęście doznał jedynie ogólnych obrażeń i ze szpitala trafił do aresztu.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności” – powiedziała mł. asp. Ewa Rejn-Kozak z KPP w Puławach.
Poseł Krzysztof Szulowski, którego biuro prowadził Artur K., zakończył już współpracę z radnym. Wkrótce o dalszych krokach wobec radnego zdecydują również członkowie struktur PiS w Puławach.
Źródło: Onet.pl