[Counter-Box id="1"]

Kilkudziesięciu kluczowych polskich urzędników państwowych, m.in. Patryk Jaki, bierze udział w szkoleniach, za którymi stoi wpływowa katolicka organizacja Opus Dei – informuje “Rzeczpospolita”.

Jak podaje gazeta, w kursie organizowanym przez IESE Business School, uczelni prowadzonej przez Opus Dei, uczestniczy 60 polskich urzędników. Między innymi: Patryk Jaki i Łukasz Piebiak z Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Jadwiga Emilewicz i Paweł Chorąży z Ministerstwa Rozwoju.

Reklamy

Kursanci nie płacą ani złotówki. Na ich edukację przeznaczono cztery miliony złotych ze środków unijnych. “Opus Dei działa na niejasnych zasadach, a jego członkowie nieformalnie się wspierają. Może rząd spłaca jakieś długi wobec tej organizacji?” – pyta Anna Maria Żukowska, rzeczniczka SLD.

“Nasi wykładowcy to światowa elita. Prowadzili zajęcia dla menedżerów z największych światowych korporacji. (…) Wiceministrowie odpowiadają za gigantyczne budżety. W interesie całego państwa jest to, by uczyli się od najlepszych” – odpowiedział jej Patryk Jaki.

Źródło: Rzeczpospolita

Poprzedni artykułBłaszczak ostro krytykowany. Niech pan przestanie opowiadać o nieistniejących uchodźcach, ale niech pan się zajmie bandytami z kałasznikowami.
Następny artykułPiS prowadzi polityczna wojnę nawet przy pomocy PKP. Zablokowany przejazd pociągu bo marszałek jest z innej partii