Bydgoszcz nie chce ulicy Kaczyńskiego. Radni przywrócili poprzednią nazwę

Decyzją wojewody kujawsko-pomorskiego jedna z bydgoskich ulic, w ramach dekomunizacji, zmieniła nazwę na Aleje Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jak informuje serwis pomorska.pl radni PO i SLD przekonywali, że nazwy nie chcą mieszkańcy miasta i cofnęli decyzję wojewody.

Decyzja wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza weszła w życie o północy 28 grudnia. Jednak bydgoscy radni już zdążyli zmienić jego postanowienie. Na posiedzeniu rady miasta zdecydowali, że ulicy przywrócą starą nazwę, czyli Planu 6-letniego. Zmianę poparło 15 radnych, 13 było przeciw.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Rozumiem gdyby to była ulica imienia jakiegoś zbrodniarza komunistycznego. Ale tak nie jest, ta nazwa jest po prostu historyczna. Podobnie będziemy walczyć przeciwko zmianie nazwy ulicy Przodowników Pracy. Nie można pozwolić, żeby dekomunizacja przekroczyła granice absurdu, a to się właśnie dzieje” – powiedział Wirtualnej Polsce radny Jakub Mendry (SLD). Z kolei Mateusz Zwolak z PO dodał, że wielu mieszkańców uważa, że Lech Kaczyński nie zasłużył na nazwę ulicy w Bydgoszczy.

Do zmiany nazwy doszło na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej, która nakazała zmiany nazw ulic, które upamiętniają osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny. Jeśli nie zrobiły tego gminy to ich kompetencje przejęli wojewodowie. Tak też stało się w tym przypadku.

Źródło: pomorska.pl, Wirtualna Polska