W listopadzie ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia ruszyło z nową kampanią społeczną, w której resort zachęcał, aby „rozmnażać się jak króliki”. Spot od początku został uznany za wyjątkowo nietrafiony. Ile kosztowała “królicza” kampania?
Były minister zdrowia w latach 2011-2015, obecnie poseł Platformy Obywatelskiej, Bartosz Arłukowicz opublikował na swoim Twitterze odpowiedź na interpelację poselską polityków Platformy Obywatelskiej, z informacją, ile kosztowała „królicza” kampania. To blisko 3 mln złotych.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
3 mln zł na króliki Radziwiłła? To 400 procedur in vitro. 400 rodzin, którym mogło pomóc państwo. Państwo PIS wybrało króliki. @MWielichowska pic.twitter.com/KQu2CiIHY7
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) January 17, 2018
Dokładna jej cena to 2 751 766 złotych i 58 groszy! Wyprodukowanie 30-sekundowego spotu, w którym resort zdrowia zachęca rodziców do zdrowego trybu życia słowami: “Kto jak kto, ale my króliki wiemy, jak zadbać o liczne potomstwo” kosztowało natomiast 584 tys. 513 złotych i 90 groszy.
2 mln 106 tys. to koszt „utrzymania” króliczej kampanii – tj. wydatki z tytułu emisji spotów w stacjach telewizyjnych i radiowych.
Emisja niefortunnej kampanii zakończyła się z dniem 31 grudnia 2017 roku. Poseł Arłukowicz zaznacza, że pieniądze wydane na spoty z królikami „mogły zostać wydane na 400 procedur in vitro i na 400 rodzin, którym mogło pomóc państwo”. To jednak pieniądze, które równie dobrze mogły zostać przeznaczone na program 500 Plus, który cieszy się dużym poparciem Polaków.
Źródło: Super Express