“Będę grabarzem tej instytucji, ale ktoś musiał podjąć się tego zadania” – powiedziała Małgorzata Gersdorf, którą dziś wybrano na przewodniczącą Krajowej Rady Sądownictwa. Tę funkcję będzie pełniła tylko przez miesiąc.

Jedynym kandydatem na funkcję przewodniczącego KRS była Małgorzata Gersdorf. W tajnym głosowaniu 14 członków Rady było “za”, 3 przeciwko, a 1 się wstrzymał. Posiedzenie KRS było pierwszym po rezygnacji z funkcji poprzedniego przewodniczącego przez sędziego Dariusza Zawistowskiego i jednocześnie pierwszym po wejściu w życie nowych przepisów o KRS.

Reklamy

“Trudno nie mieć wrażenia, że będę grabarzem tej instytucji, ale ktoś musiał podjąć się tego zadania” – powiedziała na posiedzeniu Rady pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Potem powiedziała dziennikarzom, że KRS musi kontynuować swoją pracę i mieć przewodniczącego.

Sędzia Dariusz Zawistowski zrezygnował z przewodniczenia KRS z dniem 15 stycznia, czyli dzień przed wejściem w życie ustawy autorstwa PiS. Swoją decyzję tłumaczył “niezgodą” na nowy stan prawny, który obowiązuje w KRS od połowy stycznia.

Zasiadający w KRS poseł PiS Stanisław Piotrowicz pytany przez dziennikarzy o wybór Małgorzaty Gersdorf ocenił, że Rada mogła wstrzymać się z tą decyzją, ponieważ rozpoczęto już procedurę wyboru nowych członków KRS.

Ustawa nowelizująca przepisy dotyczące KRS zakłada wybór 15 członków Rady na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm – dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma prawo wskazać maksymalnie 9 kandydatów. Izba głosuje na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. Ich wybór ma się odbywać większością 3/5 głosów.

Źródło: Wirtualna Polska

Poprzedni artykułKolejny Misiewicz? Błyskawiczna kariera 23-latka w rządzie
Następny artykułWielkie zmiany w MON. Błaszczak czyści po Macierewiczu?