Szaleństwo sięga zenitu! Poseł PiS chce poprawić “Medialiony” Zofii Nałkowskiej

Poseł PiS Andrzej Melak uważa, że słynna książką Zofii Nałkowskiej “Medaliony” powinna zostać uzupełniona o dopisek. Pisarka umieściła w niej bowiem sformułowanie “polskie obozy śmierci”.

“Koniecznie trzeba tam zawrzeć dopisek, że obozy były niemieckie” – twierdzi Melak, który uważa, że książka wymaga poprawek, a powinny się nimi zająć ministerstwa edukacji i kultury. Fragment, który według Melaka wymaga wyjaśnienia brzmi:

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Nie dziesiątki tysięcy i nie setki tysięcy, ale miliony istnień człowieczych uległy przeróbce na surowiec i towar w polskich obozach śmierci. Oprócz szeroko znanych miejscowości, jak Majdanek, Oświęcim, Brzezinka, Treblinka, raz po raz odkrywamy nowe, mniej głośne.”

Poseł uważa, że książka powinna zostać wydrukowana po wzbogaceniu jej o komentarz “historyka czy innego eksperta”, ponieważ czytają ją “uczniowie i ludzie za granicą”, mogą to “źle zrozumieć”.

Poseł Melak jest świadom, że użyte przez pisarkę sformułowanie nie oznacza, że przypisuje ona Polsce odpowiedzialność za istnienie obozów koncentracyjnych, ale że był to z jej strony rodzaj skrótu myślowego w odniesieniu do lokalizacji obozów.

“Medaliony” Zofii Nałkowskiej to zbiór opowiadań, opartych o zeznania osób które przeżyły wojnę i okupację hitlerowską w Polsce. Jest to jeden z najbardziej przejmujących literackich zapisów czasów wojny i zbrodni wówczas dokonanych. Materiały do książki pisarka zebrała m.in. podczas pracy dla Międzynarodowej Komisji do Badania Zbrodni Hitlerowskich.

A my przypominamy, że wszyscy Polacy mieli to w lekturze i przez kilkadziesiąt lat nikomu taki komentarz nie był potrzebny.

Źródło: Rzeczpospolita