Ministerstwo Finansów blokuje informację o premiach i to mimo wyroku sądu informuje portal Money.pl. Walka stowarzyszenia Sieć Obywatelska Watchdog Polska o ujawnienie nagród dla pracowników Ministerstwa Finansów trwa już prawie dwa lata.
W ciągu dwóch lat przez resort przewinęło się troje ministrów finansów, a nawet nastąpiła zmiana na stanowisku premiera, ale urzędnicy nadal blokują informacje o premiach.
Na ministerstwie nie zrobił wrażenia nawet wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uchylił negatywną odpowiedź ministerstwa i nakazał mu ponowne rozpatrzenie wniosku Watchdog Polska.
Resort od początku posługuje się własną interpretacją przepisów i konsekwentnie dowodzi, że w żaden sposób nie jest zobowiązany do ujawniania nagród dla swoich pracowników.
Ostatnia negatywna odpowiedź resortu datowana jest na 30 stycznia 2018 r., czyli została wydana krótko przed tym, jak poseł PO Krzysztof Brejza opublikował odpowiedzi na jego interpelację w sprawie premii dla ministrów. To dzięki temu ujawniono proceder stosowania systemu nieformalnych podwyżek dla członków rządu, wypłacanych w formie stałych, comiesięcznych “premii”. A to w ten sposób rząd rekompensował sobie zarzucenie niepopularnego projektu ustawy podwyższającej wynagrodzenia dla najważniejszych osób w państwie.
Sprawa stała się tak niewygodna wizerunkowo dla rządu, że premier Mateusz Morawiecki zapowiedział ograniczenie liczby ministrów i wiceministrów o co najmniej jedną piątą, a także ogłosił koniec nagród dla ministrów i sekretarzy stanu.
Premier @MorawieckiM o jawności i nagrodach na konferencji prasowej https://t.co/1KLSi7plxY zapomniał dodać, że odmawiał informacji o nagrodach @MF_GOV_PL zaczęło się 04.2016 był już sąd II SA/Wa 1415/16 a teraz kolejna decyzja ile jeszcze się będziemy o to bić? @PremierRP pic.twitter.com/YBMdq5SlYa
— Watchdog Polska (@SiecObywatelska) March 6, 2018
Czy po takim nowym otwarciu Ministerstwo Finansów nadal zamierza upierać się przy blokowaniu dostępu do informacji o nagrodach dla swoich pracowników? Dziennikarze Money.pl i Watchdog Polska wciąż czekają na odpowiedź.
Źródło: Money.pl