Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej uzyskał od Komendy Głównej Policji szczegółowe zestawienie dotyczące kosztów ochrony miesięcznic smoleńskich. Poseł zadał pytanie, ilu mundurowych od października 2015 r. do lutego 2017 przyjechało do Warszawy, by zabezpieczać obchody. Okazuje się, że koszt przekroczył 2,6 mln!
Właśnie otrzymałem odpowiedź od Komendanta Głównego Policji na moje zapytanie❗️
Podsumowanie kosztów organizacji i zaangażowania policji w czasie MIESIĘCZNIC smoleńskich. Każda organizacja w Polsce musi zapewniać ochronę sama. Jedynym wyjątkiem jest PiS. Te dane są szokujące. pic.twitter.com/j2P99y5GYj— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) March 15, 2018
Z zestawienia, które trafiło do posła wynika jednoznacznie: z miesiąca na miesiąc koszty ochrony miesięcznic rosną, a na ulicach Warszawy pojawia się coraz więcej policjantów. Dla porównania: w styczniu 2015 roku, gdy rządziła PO-PSL, miesięcznie obstawiało 89 policjantów (koszt: ok. 8 tys. zł). W tym roku, w analogicznym miesiącu – uroczystość zabezpieczało aż 1777 funkcjonariuszy (za ok. 27 tys. zł).
Jak wynika z danych policji, od kwietnia 2017 r. regułą stało się, że w uroczystościach bierze udział grubo ponad tysiąc funkcjonariuszy. A podczas 7. rocznicy katastrofy padł rekord! Na ulicach stolicy pojawiło się wówczas aż 3 365 mundurowych! Nie jest to jednak najdroższa z miesięcznic. Najwięcej pochłonęło zabezpieczenie uroczystości z 10 listopada 2017 r. Jak podaje policja, koszt ochrony zgromadzenia wyceniono na 484 496 zł. Jest jeszcze jedna ciekawostka, której… zabrakło w zestawieniu opracowanym przez KGP i przesłanym parlamentarzyście.
Źródło: Twitter