Patryk Jaki nie dorósł do roli ministra. Dziecinne wyzwiska w dyskusji z opozycją

“Czy po ucieczce kolejnych dwóch osadzonych z oddziału półzamkniętego Polacy mogą już bezpiecznie wyjść z domu?” – zapytał na Twitterze Patryka Jakiego, wiceministra sprawiedliwości, poseł Witold Zembaczyński z Nowoczesnej. W odpowiedzi dowiedział się, że jest… osłem naleśnikowym.

Wymiana zdań między politykami dotyczyła ucieczki dwóch więźniów z aresztu w Stawiszynie na Mazowszu. Poszukiwani mężczyźni odbywali swoje kary w w oddziale półotwartym, o zmniejszonym rygorze. Do tej pory nie sprawiali żadnych problemów, a w areszcie pracowali przy remontach. O uciekinierów zapytał na Twitterze Patryka Jakiego poseł Witold Zembaczyński z Nowoczesnej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Riposta nastąpiła niemal natychmiast.

Między Jakim a Zembaczyńskim konflikt jest od dawna. Kilka dni temu na słowa posła Nowoczesnej o “Misiewiczach” w PiS, wiceminister odpowiedział, że to Zembaczyński “w Opolu jest największym Misiewiczem, bo prosto z robienia naleśników został szefem pływalni, do której dziś jest tylko delegowany jako poseł, bo dostał jedynkę na liście Nowoczesnej”.

To przytyk do tego, że w przeszłości Zembaczyński prowadził naleśnikarnię.

Źródło: Twitter