TVP ostatnio chwaliła się wynikami „Wiadomości” z własnego pomiaru oglądalności. Wg tych informacji program nadal wyprzedza „Fakty”. Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl jednocześnie podano dane z badania Nielsen Audience Measurement dotyczące oglądalności m.in. TVP Info oraz najpopularniejszych produkcji.
Gdy w TVP Info i „Wiadomościach” podano wyniki oglądalności tego programu w marcu użyto własnego pomiaru realizowanego przez Telewizję Polską (określanego jako model oglądalności rzeczywistej – MOR). W tym pomiarze główne wydanie „Wiadomości” miało średnio 2,7 mln widzów, „Fakty” TVN – 2,3 mln, a „Wydarzenia” Polsatu – 1,9 mln.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W marcu @WiadomosciTVP znów daleko przed konkurencją! Dziękuję widzom, gratuluję zespołowi. Zapraszamy codziennie o 19:30 pic.twitter.com/EMjpGofKZF
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) April 3, 2018
Do tweeta szefa Wiadomości odniósł się wydawca „Faktów” TVN Robert Jastrzębski.
W marcu 2018 FAKTY średnio 2,9 mln widzów (antena TVN), Wiadomości 2,4 mln (antena TVP1), Wydarzenia 2,2 mln (antena Polsat).
FAKTY na TVN+TVN24 BiS – 3,07 mln widzów,
Wiadomości na TVP1+Info – 2,82 mln widzów
dane: AGB Nielsen https://t.co/MpJ7W66ZOM— Robert Jastrzębski 🇵🇱🇪🇺 (@JastrzbskiR) April 3, 2018
Dzień później w „Wiadomościach” pokazano materiał „Sukces wiosennej ramówki TVP”.
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) April 4, 2018
Jak pisze portal wirtualnemedia.pl model oglądalności rzeczywistej TVP bazuje na danych od 190 tys. klientów usługi telewizyjnej Netii, które przeliczane są według algorytmów opracowanych wspólnie ze specjalistami z SGH, tak żeby były reprezentatywne dla całego społeczeństwa. Ten pomiar nie spełnia jednak wymagań badania telemetrycznego i nie jest stosowany przez innych nadawców. Jacek Kurski przyznał, że TVP przy sprzedaży pakietów reklamowych musi rozliczać się w oparciu o dane Nielsen Audience Measurement, za to stawki przy sprzedaży czasu reklamowego z cennika zamierza ustalać zgodnie z wynikami własnego pomiaru. Publiczny nadawca ma umowę z Nielsenem obowiązującą do końca 2019 roku, zamierza ją wypełnić. Za to Nielsen Audience Measurement zapewnił też, że panel badawczy firmy w przeciwieństwie do „return path data” wykorzystywanego przez Netię jest reprezentatywny dla całej populacji, ma dobrze opisaną demografię gospodarstw i osób, mierzy zachowania osób, wszystkich możliwych źródeł sygnału oraz wszystkie odbiorniki telewizyjne w gospodarstwie domowym. Firma podkreśliła też, że ponad 2 tys. gospodarstw domowych z panelu badawczego jest zlokalizowane w 91 proc. powiatów i jednej trzeciej gmin w kraju.
Źródło: wirtualnemedia.pl