Partia rządząca ma coraz większe kłopoty. Niedawno aresztowano jej członka za przekręty w PCK. Teraz do aresztu trafił jego brat w czasie dzierżoniowskiej akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji, którą wymierzono w polskie środowisko neonazistowskie. Tożsamość podał Jacek Harłukowicz z wrocławskiej “Gazety Wyborczej”.
Drugi zatrzymany w Dzierżoniowie to Piotr G., pseud. Dziki. To brat aresztowanego niedawno Jerzego G. radnego PiS z sejmiku woj. dln., głównego podejrzanego w aferze z wyprowadzaniem środków z PCK, a wcześniej również z Południowo-Zachodniej SKOK.
— Jacek Harłukowicz 🏴☠️ (@JHarlukowicz) April 22, 2018
Jerzy G. po wybuchu wspomnianych afer został zawieszony w prawach członka PiS, ale nadal figuruje jako członek klubu radnych tej partii w sejmiku.
Zatrzymani wczoraj w Dzierżoniowie Słowik (3 z lewej) i Dziki (1 z prawej) w towarzystwie neofaszystowskiego zespołu Obłęd. pic.twitter.com/v4qGtHbcN1
— Jacek Harłukowicz 🏴☠️ (@JHarlukowicz) April 22, 2018
Sobotnia akcja funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policyjnych antyterrorystów udaremniła organizację neonazistowskiego koncertu, który miał być elementem obchodów urodzin przywódcy nazistowskiej III Rzeszy Adolfa Hitlera. Z relacji lokalnego serwisu informacyjnego Doba.pl wynikało, iż w akcji brały udział jednostki z całego województwa dolnośląskiego. Obawiano się, iż polscy neonaziści mogą być uzbrojeni, więc do ich zatrzymania zaangażowano blisko 300 funkcjonariuszy policji i ABW oraz śmigłowiec. Ze względu na te spektakularne działania Dzierżoniów był częściowi sparaliżowany przez kilka godzin.
Źródło: Gazeta.pl, Twitter