Rząd, wspólnie z częścią organizacji działających na rzecz niepełnosprawnych, podpisał porozumienie dotyczące wsparcia opiekunów osób z niepełnosprawnością. Jednak wśród sygnatariuszy porozumienia nie było nikogo z komitetu prowadzącego od kilku dni protest w Sejmie.
WOW! Rząd planuje zawrzeć porozumienie sam ze sobą!!! Takie rzeczy tylko w PiS… pic.twitter.com/fTx4TSxsUo
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) April 24, 2018
Decyzja o porozumieniu została ogłoszona w Centrum Pomocy Społecznej „Dialog”. To tam przedstawiciele rządu, z minister Rafalską na czele, podpisali porozumienie dotyczące poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych. W ten sposób spełniają jednak tylko jeden z postulatów grupy protestującej od kilku dni w Sejmie. Komitet Protestacyjny Rodziców Osób Niepełnosprawnych odrzucił takie rozwiązanie, domagając się spełnienia obu przedstawianych warunków.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS podpisało „porozumienie” z łamistrajkami, które nie spełnia postulatów protestujących w Sejmie. To mała i podła gra. Dziś upadł mit partii uczciwej, pochylającej się na losem wykluczonych, dążącej do sprawiedliwości społecznej. Mówiono, że to bolszewia. Dziś się potwierdziło.
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) April 24, 2018
Mocne! Ewa Krawczyk z Fundacji "Pomóż Innym", podpisana pod dzisiejszym porozumieniem ws. niepełnosprawnych, jest asystentką społeczną posła Kornela Morawieckiego. pic.twitter.com/2Bco92Hp5V
— Anna Mierzyńska (@Anna_Mierzynska) April 24, 2018
Pani minister @E_Rafalska podpisała porozumienie ze swoim zastępca. Wyższa forma dialogu społecznego. Szacunek. Dialog to podstawa
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) April 24, 2018
Rząd podpisał porozumienie z członkami Rady Konsultacyjnej powołanymi przez pełnomocnika rządu.
Bezczelne oszustwo, zamiast prawdziwego dialogu z protestującymi rodzicami.— Jan Grabiec (@JanGrabiec) April 24, 2018
Joanna Kopcińska, która przywiozła do Sejmu propozycję porozumienia w sprawie wsparcia osób niepełnosprawnych przez Radę Ministrów, spotkała się z chłodnym przyjęciem. “Przedstawiona propozycja porozumienia między rządem a protestującymi rodzicami osób niepełnosprawnych nie jest dla nas porozumieniem. Nie wierzymy w dobrą wolę rządu” – powiedziała Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych i dodała: “My dziękujemy za to porozumienie. To nie jest dla nas porozumienie.”
Podkreśliła, że dwa przedstawiane przez komitet postulaty są nierozerwalne. “Czy pani się zgodzi, że 900 zł w portfelu tych osób niepełnosprawnych starczy na cały miesiąc, czy nie starczy?” – spytała Kopcińską. – “Bardzo czekałyśmy tutaj na panią. Sądziłyśmy, że państwo podejdą do problemu poważnie i podpiszemy porozumienie, kiedy w projekcie ustawy znajdzie się również pierwszy postulat, mówiący o skromnym dodatku 500 zł do życia dla tych osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji” – mówiła Hartwich.
Opiekunowie osób niepełnosprawnych dopominają się od PiS realizacji obietnic z 2014 roku, kiedy to protestowali przez kilkanaście dni. W liście do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przedstawiciele Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych poinformowali o odwieszeniu protestu. Mają dwa główne postulaty. Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego.
Drugi postulat dotyczy zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Rodzice niepełnoletnich osób niepełnosprawnych apelują również o stopniowe podwyższanie tej kwoty do wartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.
Źródło: twitter, Wprost,