Śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej zostało ponownie umorzone. Jak informuje PAP zdaniem prokuratorów “nie doszło do wyczerpania znamion czynów zabronionych” a posłowie opozycji mogli spokojnie uczestniczyć w obradach.
“Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowieniem z dnia 27 kwietnia 2018 r. umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełniania obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych w związku z przygotowaniem i przebiegiem 33 posiedzenia Sejmu RP w dniu 16 grudnia 2016 r.” – brzmi komunikat prokuratury przekazany Polskiej Agencji Prasowej. Śledczy uznali, tak jak podczas pierwszego umorzenia tej sprawy, że “nie doszło do wyczerpania znamion czynów zabronionych i nie doszło do popełniania czynów w zakresie niewpuszczenia na teren Sali Kolumnowej posłów opozycji”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Chodzi o posiedzenie Sejmu 16 grudnia 2016 r. W związku z planami ograniczeń w pracy dziennikarzy w Sejmie oraz wykluczeniem z obrad posła PO Michała Szczerby, opozycja rozpoczęła wówczas blokowanie sejmowej mównicy. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, tam też przeprowadzono głosowanie m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r.
Postępowanie wszczęto 19 grudnia 2016 roku na wniosek Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Posłowie sygnalizowali, że doszło wówczas do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych oraz działania na szkodę interesu publicznego przez funkcjonariuszy publicznych. Posłowie opozycji twierdzą, że głosowanie nad ustawą budżetową w Sali Kolumnowej było nielegalne, ponieważ nie uzyskano niezbędnego kworum. W mediach społecznościowych zamieszczali dowody na to, że posłowie PiS nie chcieli wpuścić ich do środka Sali Kolumnowej.
Po raz pierwszy prokuratura umorzyła śledztwo 2 sierpnia 2017 roku. Decyzję tę jednak uchylił 18 grudnia ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie i nakazał, by śledczy zbadali, czy posłowie PiS nie składali fałszywych zeznań w sprawie utrudniania wejścia do Sali Kolumnowej posłom opozycji.
Źródło: PAP