Policja na konferencji naukowej. Chodziło o Marksa

Naukowcy z kilku uniwersytetów byli uczestnikami odbywającej się w Pobierowie konferencji, której tematem była postać Karola Marksa w ramach serii “Filozoficzne źródła nowoczesnej Europy”.

O wejściu policji na konferencję w ośrodku Uniwersytetu Szczecińskiego w Pobierowie poinformował Tymoteusz Kochan. To redaktor czasopisma filozoficznego “Nowa Krytyka”, które organizował konferencję nt. Karola Marksa w ramach serii “Filozoficzne źródła nowoczesnej Europy”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Policjanci działali na polecenie Prokuratury Rejonowej Szczecin Zachód – poinformował portal Interia. Mieli sprawdzać, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa “publicznego propagowania totalitarnego ustroju państwa”. Policja rozmawiała z organizatorem, zebrała informacje na temat programu i przebiegu konferencji, a notatkę z działań przekazała prokuraturze. W programie konferencji były m.in. wykłady na temat filozofii i prac Marksa, inspiracji nimi u innych badaczy, czy też wykład pt. “Mit demokratycznego kapitalizmu. Klasowa interpretacja pełzającego zamachu stanu w Polsce dobrej zmiany”. Występowali m.in. naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Opolskiego.

Działania policji i prokuratury skomentował Adrian Zandberg, jeden z liderów partii Razem.

W styczniu, po opublikowaniu przez TVN reportażu o grupie neonazistów szef MSWiA zabrał na ten temat głos w Sejmie.  Joachim Brudziński mówił jednak nie tylko o nazizmie – zapewniał, że służby nie będą tolerować propagowania wszystkich “zbrodniczych ustrojów totalitarnych”.

Na początku maja przypadła dwusetna rocznica urodzin Marksa. Z tej okazji na całym świecie odbywały się uroczystości i konferencje poświęcone pracy filozofa. W światowych mediach pojawiły się artykuły, w których debatowano na temat dziedzictwa Marksa. Jedni dziennikarze chwalili jego filozofię i aktualność niektórych postulatów, inni – krytykowali. Tymczasem “Wiadomości” TVP poświęciły cały materiał próbom przypisania Marksowi odpowiedzialności za zbrodnie reżimu Stalinowskiego i innych, które powoływały się ma marksizm.

Źródło: gazeta.pl, Facebook, Twitter