Szydło nagradzała bez umiaru. Prawie 400 tysięcy dla wiceministrów

Krzysztof Brejza (PO) zamieścił na Twitterze odpowiedź na pytanie poselskie o nagrody przyznane w 2017 roku sekretarzom i podsekretarzom stanu w Ministerstwie Finansów. W odpowiedzi napisano, że decyzję o przyznawaniu nagród podejmował Prezes Rady Ministrów, czyli w tamtym czasie Beata Szydło.

Łączna wysokość przyznanych nagród to ok. 400 tysięcy złotych. Już na początku 2018 roku Brejza ujawnił, że ministrowie w rządzie Beaty Szydło otrzymali w 2017 roku wysokie nagrody. Poseł PO twierdzi, że nagrody te przyznawano bez uzasadnienia, czyniąc z nich dodatkowy element regularnego wynagrodzenia.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Sprzeciw opinii publicznej sprawił, że Komitet Polityczny PiS – za aprobatą ministrów – zdecydował, iż do połowy maja przekażą oni środki otrzymane z tytułu nagród na Caritas.

Brejza uważa jednak, że pieniądze powinny być zwrócone do budżetu państwa.

Źródło: Twitter