Rolnicy pójdą szturmem na parlament? Nikt nie chce lotniska w Baranowie

Rolnicy, którym grozi wywłaszczenie w związku z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, zapowiadają, że ziemi nie oddadzą, a jak trzeba będzie to pojadą protestować pod Sejm – donosi portal TopAgrar przypominając, że ustawa o budowie superlotniska została właśnie podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Listę miejscowości do których będą mogli przenieść się wysiedleńcy ma przygotować minister rolnictwa, a nowe lotnisko ma powstać między Łodzią a Warszawą. Jego najbardziej prawdopodobną lokalizację jest obecnie miejscowość Stanisławów w gminie Baranów. Problem w tym, że mieszkańcy, wśród, których jest bardzo wielu rolników, nie chcą o tym nawet słyszeć.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Tu jest teren miodem i mlekiem płynący. Pierwsza, druga, trzecia i czwarta klasa ziemi. Przejedź się pan po tym terenie. Zobacz jakie tu łany zboża są, kukurydza, ziemniaki, cebula. To jest żywność dla paru tysięcy mieszkańców, a wy chcecie to zabetonować i zniweczyć. Nie wydziedziczycie nas stąd!” – krzyczą i zapowiadają, że w razie czego przyjadą protestować przed Sejmem.

Źródło: TopAgrar