Kim Dzong Un został zaproszony do Białego Domu. Tymczasem polski prezydent Andrzej Duda do dziś czeka na zaproszenie. A Przecież podobno Polska jest sojusznikiem USA.

Andrzej Duda 35 miesiąc czeka na zaproszenie do Waszyngtonu. Lech Wałęsa odwiedził Biały Dom po 4 miesiącach od objęciu urzędu. Aleksander Kwaśniewski po 8 miesiącach od objęciu urzędu. Lech Kaczyński po 8 miesiącach od objęcia urzędu. Bronisław Komorowski po 6 miesiącach od objęcia urzędu. A Andrzej Duda nadal czeka na zaproszenie. Na dodatek nawet przez własne środowisko nie jest szanowny tylko marginalizowany.

Reklamy

Z jednej strony nic nie wskazuje na to, żeby miało nie dojść do wizyty Andrzeja Dudy w Białym domu, ale… jest kwestia ustalenia kalendarza. Kilka dni temu na antenie RMF FM minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz mówił, że podczas swojego pobytu w USA rozmawiał z Mikiem Pompeo również na temat spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Data jednak nie została ustalona.

Źródło: RMF FM

Poprzedni artykułWielka awaria informatyczna. Nieudolne ministerstwo cyfryzacji?
Następny artykuł“Warto być przyzwoitym” – sędziowie cytują Bartoszewicza