Poseł Dominik Tarczyński przez wiele miesięcy twierdził, że nie pobiera poselskiej pensji. Wszystko okazało się nieprawdą. Poseł cały czas pobierał pełne uposażenie i nigdy nie wystąpił o jego pomniejszenie, co dziennikarze potwierdzili w Kancelarii Sejmu. Teraz dziennikarka Gazety Wyborczej postanowiła spytać go o to, czemu kłamał. Jak odpowiedział?
Panie redaktorze nie jestem ”posłem zawodowym”.
Zrezygnowałem z pieniędzy publicznych. Nie pobieram.
Mam swoją firmę.
A upadku życzę antypolskiej firmie która działa na szkodę obywateli. Wspiera jęczenia opozycji totalnej o sankcje dla Poski i pluje na tożsamość Narodu. https://t.co/eAsE53WtUe
— TARCZYŃSKI Dominik (@D_Tarczynski) January 15, 2018
Poseł @D_Tarczynski nie odpowie na pytanie o to, dlaczego kłamał w sprawie swojego uposażenia, bo… nie. Całe wideo: https://t.co/324rh3EVPE pic.twitter.com/BNXHxFlWCf
— Wideo Wyborcza.pl (@WideoWyborcza) June 14, 2018
Źródło: Twitter
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |