Premier Morawiecki łamie prawo, prowadząc niedozwoloną akcję wyborczą w szkołach słusznie grzmi opozycja. A rodzice zwracają uwagę, że propagandowa akcja PiS w szkołach do złudzenia przypomina działania, które prowadzono kiedyś w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Wszystko z powodu ulotek, które trafiły do dzieci i nauczycieli w całej Polsce. Rząd chwali się tam akcją ze szkolną wyprawką. Problem w tym, że te działanie są niebywałe kosztowne, ale nie przyniosą żadnych pozytywnych efektów dla dzieci.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Program PiS pod nazwą “Dobry start” to 300 złotych dla dziecka na wyprawkę szkolną. Objętych nim będzie 4,6 miliona dzieci. Reklamować ten program mają ulotki z premierem Morawieckim. PiS nazywa ulotkę materiałem informacyjnym, opozycja trafnie podkreśla, że to czysta propaganda. Zgodnie z art. 86 ustawy Prawo oświatowe, w szkołach zakazane jest prowadzenie działalności partii i organizacji politycznych.
A eksperci zwracają uwagę, że program kompletnie rozmija się z rzeczywistymi potrzebami szkoły:
Dzisiaj dzieci potrzebują lepszej przyszłości. Musimy inwestować w nowe sposoby nauczania, w ciekawą wiedzę, w umiejętności nauczycieli. Polska szkoła to dzisiaj skansen technologiczny, w którym panuje chaos, z uwagi na fatalne zmiany i likwidację gimnazjów, wprowadzone przez PiS. Czas odciążyć tornistry. Gdzie to wszystko jest?
Na podobieństwo pomiędzy propagandą ZSRR a działaniami PiS zwróciła uwagę na Twitterze Dorota Łoboda, twarz ruchu oporu rodziców przed niszczeniem przyszłości dzieci poprzez niekorzystne zmiany w szkołach:
W 1980 mój tata kupił książkę “Lenin i dzieci”. Przez lata nie pozwolił jej wyrzucić, uznając tę pozycję za wzorcowy przykład propagandy – szczególnie ohydnej, bo kierowanej do dzieci.
Tak mi się przypomniało w związku z ulotkami kampanii “Dobry start” rozdawanymi w szkołach. pic.twitter.com/95BOPVjdI5— Dorota Łoboda (@DorotaLoboda) 20 czerwca 2018
PiS desperacko próbuje utrzymać się na stołkach. Jak widać nie zawahał się wykorzystać do tego celu nawet dzieci.