Prezes PKP Krzysztof Mamiński w zeszłym tygodniu pojawił się na konferencji kandydata PiS na prezydenta Warszawy. teraz, jak twierdzi Fakt, musi się gęsto tłumaczyć. Wszystko dzięki Jakubowi Stefaniakowi, kandydatowi na prezydenta Warszawy z PSL.

To on, powołując się na konferencję z Jakim, zaprosił prezesa na swój event w imieniu mieszkańców Wawra, protestujących przeciwko wycięciu symbolicznego drzewa tzw. sosny falenickiej. A zaczęło się od twitta Miasto jest nasze…

Reklamy

Jak pisze Fakt “szarża Jakuba Stefaniaka zrobiła wrażenie na włodarzach PKP”. Spółka wzięła się bowiem za… usuwanie dowodów występu prezesa PKP. Po tym, jak pismo zostało wysłane do spółki przez Stefaniaka, ze strony branżowej rynek-kolejowy.pl zniknęło wideo z konferencji Jakiego i zmieniła się treść tekstu na portalu rynek-kolejowy!

Jak zachowa się teraz prezes PKP? Czy prawem serii będzie gościł na konferencji każdego z kandydatów, żeby zatrzeć złe wrażenie? Na razie PKP milczy. Jak długo?

Źródło: Fakt, Twitter

Poprzedni artykułRząd nie robi nic w sprawie suszy – mówi prezes ludowców
Następny artykułTak wyglada nepotyzm w PiS