“Wspieram potrzebujących, pomagam chorym dzieciom i to bez żadnej ustawy” – tak Zygmunt Solorz, miliarder i jeden z najbogatszych Polaków, skomentował pomysł wprowadzenia daniny solidarnościowej. Specjalny podatek nałożony na milionerów ma pozwolić na sfinansowanie pomocy państwa dla rodziców osób niepełnosprawnych.

Reklamy

Wielu z najbogatszych Polaków już płaci taki podatek i to bez przymuszania specjalną ustawą, przekonuje właściciel telewizji Polsat. “W Polsacie ponad 20 lat temu założyliśmy fundację, która do dziś pomaga chorym dzieciom. Sam też angażuję się w różne działania, ale nie lubię o tym mówić, bo nie robię tego dla poklasku” – powiedział Zygmunt Solorz w rozmowie z “Wprost”. Sceptycznie ocenił pomysł rządzących, aby najbogatsi Polacy byli wzywani do otwarcia kieszeni, kiedy kolejna grupa społeczna będzie w potrzebie.

Źródło: Wprost

Poprzedni artykułBankrut doradcą d/s gospodarczych premiera
Następny artykułAfera GetBack pogrąża PiS. Wiceminister finansów był doradca