Gdański radny PiS Piotr Walentynowicz powiedział trójmiejskiej Gazecie Wyborczej, że ma żal, że znaleziono mu pracę w spółce Skarbu Państwa poza Trójmiastem. “Na miejscu znalazła się praca dla wszystkich tylko nie dla mnie”. Internauci oburzeni.
Ale kosmos. Gdański radny PiS Piotr Walentynowicz powiedział trójmiejskiej GW że ma żal, że znaleziono mu pracę w spółce Skarbu Państwa poza Trójmiastem. "Na miejscu znalazła się praca dla wszystkich tylko nie dla mnie". Gratuluję szczerości. pic.twitter.com/2W1vOcxiUS
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) July 12, 2018
Nowa odsłona metody na wnuczka,tym razem na wnuczka idiotę.
— TedeGtz (@leoncjodefalco) July 12, 2018
Bezczel. https://t.co/1qxfEklchl
— kataryna (@katarynaaa) July 12, 2018
Jego kompetencje są takie same jak Misiewicza.
Sprzątanie ulic – to wszystko co powinien robić ⛔️😎 pic.twitter.com/jOF3Eq67Vs— 𝕣𝕒 𝕕𝕦𝕔𝕙™ (@radkosky) July 12, 2018
Źródło: Twitter
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |