Rząd szykuje wprowadzenie podatku od wyprowadzki za granicę. Jak podaje Rzeczpospolita może on obowiązywać już za pół roku. Konkretny projekt nadal jest tajny.
Jak podaje gazeta, mowa o tzw. exit tax, czyli daniny od wyjścia z Polski. “Podatek ma dotyczyć wyprowadzanego z kraju zainwestowanego kapitału. Jednak brzmienie odpowiedniej dyrektywy unijnej i sygnały z resortu finansów wskazują, że może chodzić także o obciążenie majątku zwykłych obywateli przeprowadzających się za granicę” – napisano w Rzeczpospolitej.
Żadne szczegóły nie są na razie ujawniane, choć w interpelacji żądał tego poseł Ryszard Petru twierdząc, że podatek ten nie powinien utrudniać zwykłych przenosin za granicę. “To uczyniłoby z Polaków niemalże chłopów pańszczyźnianych przywiązanych do ziemi” – powiedział w rozmowie z gazetą Petru.
Reklamy
Źródło: Rzeczpospolita