Były szef MON Tomasz Siemoniak poinformował o spotkaniu Antoniego Macierewicza (PiS) z amerykańskim kongresmenem Daną Rohrabacherem. Czy z powodu tej przyjaźni Macierewicz przestał być szefem MON?
Rohrabacher – kongresmen współpracujący z Macierewiczem. Odwiedzający Macierewicza w MON prosto po wizycie w Moskwie. Prędzej czy później amerykańskie śledztwo dotrze i do powiązań wiceprezesa PiS. Może to prawdziwy powód jego nagłej dymisji? "Najlepszego ministra w historii". https://t.co/w3DkYkvpRZ
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) July 17, 2018
Macierewicz wbrew ostrzeżeniu Ambasady RP w USA przyjął w MON powracającego z Moskwy "przyjaciela Rosji" kongresmena Rohrabachera, który w związku z bliskimi kontaktami z Marią Butiną (aresztowaną w USA pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji) znalazł się w centrum śledztwa. pic.twitter.com/elfXpjbGS9
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) July 19, 2018
Ponad 2 lata od pierwszych artykułów Tomasza Piątka. Nasze służby chyba śpią. Jeśli dowiemy się czegoś pewnego o Macierewiczu, to pewnie tylko przy okazji doniesień zachodnich mediów na temat Rohrabachera
— Agnieszka Sokołowska (@agnsokolowska) July 19, 2018
Od dawna już nie słyszałem krytyki PiS pod adresem Putina. Nawet, że nie chce oddać wraku samolotu z katastrofy smoleńskiej. Co się dzieje?
— Podlasianin 🇵🇱🇪🇺 (@antytroll) July 19, 2018
Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów. https://t.co/O1OuOHxFIt
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) July 19, 2018
Źródło:Twitter