Policja poszukuje mężczyzny. Czy to podstawiony przez TVP aktor?

Ustalana jest tożsamość mężczyzny, który na zarejestrowanym podczas wczorajszych zajść przed Pałacem Prezydenckim filmie krzyczy do policjantów “ZOMO!, ZOMO!”, a później popycha jednego z funkcjonariuszy – poinformował kom. Sylwester Marczak z KSP. Tymczasem opozycja twierdzi, że to… aktor podstawiony przez TVP.

https://twitter.com/MichalGawelPL/status/1023103917348057093

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kilka lat temu głośna była sprawa aktorki Anny Cugier-Kotki, która wzięła udział najpierw w spotach PO, później PiS, w których przedstawiano jej pobicie przez bojówki PO. “Bardzo długo żyłam z tym ciężarem, wprowadzenia ludzi w błąd, choć nie ja byłam reżyserem tego spektaklu” – wyznała przed laty w wywiadzie dodając, że “Okoliczności związane z incydentem pobicia były chyba najlepiej wyreżyserowanym aktem przez Jacka Kurskiego w stylu Big Brothera.”

“Pamiętam dobrze ten telefon, zadzwonił (Kurski – przyp. red.) i mówi „za chwilę zadzwoni do ciebie pan z TVN, masz opowiedzieć wszystko na żywo, popłacz się tam, wzrusz się troszeczkę“. Chcąc wykonać rolę zrobiłam to możliwie najbardziej wiarygodnie, wiedziałam cały czas, że jestem przecież związana kontraktem. To powodowało, że czułam się swoistą niewolnicą PiS’u, zakładniczką Kurskiego, Kaczyńskiego i całej tej grupy” – opowiadała.

Czy teraz było podobnie?

https://twitter.com/bezczelny/status/1023121327950098433

Źródło: Twitter, Newsweek