38 minut spotkania w wynajętym namiocie za 1 mln złotych? To nowe standardy partii, której prominentna działaczka mówi, że “im się należy”. PiS bez umiaru szasta naszymi pieniędzmi, które pobiera od społeczeństwa w podatkach. Już sama organizacja Zgromadzenia Narodowego w namiocie budziła duże kontrowersje, a koszt związany z tym całym wydarzeniem jest absurdalnie wysoki.
Na polskiego Eliota Nessa, nieprzekupnego i nieustępliwego tropiciela przekrętów oraz łamania prawa, wyrasta poseł Krzysztof Brejza. Jest tak znienawidzony w środowisku PiS, że jego oraz jego rodzinę regularnie atakują pisowskie media. Wszystko z powodu ujawniania kolejnych przekrętów, nadużyć i zwyczajnej głupoty władzy.
Składowe najdroższej w historii parlamentaryzmu imprezy:
- klimatyzacja
- transport foteli, krzeseł, mównic
- nagłośnienie, oświetlenie,
Odpowiedź K.Sejmu❗️
38 minut w namiocie za 1 mln.zł
(27 tys. zł za minutę).
Składowe najdroższej w historii parlamentaryzmu imprezy:
✅ klimatyzacja
✅ transport foteli, krzeseł, mównic
✅nagłośnienie, oświetlenie
czyli „cały szereg usług” programu #pokoraiumiar 🙃#państwoPiS pic.twitter.com/lzd2UVITDl— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) August 16, 2018
Brak umiaru, bizantyjskie wręcz zachowania, limuzyny bez umiaru. To wszystko cechuje partię władzy, która mówiła coś o szacunku do człowieka. Parafrazując Adama Mickiewicza
Gdy cię widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię za długo oglądam,
Czegoś mi za dużo, czegoś widzieć nie żądam;
I tęskniąc do spokoju zadaję sobie pytanie:
Czy to jest głupota? czy kasy pożądanie?
Namiot przedstawiony na zdjęciu nie jest tym, który wynajął Sejm.