Minister finansów Teresa Czerwińska zapowiedziała utrzymanie górnej stawki VAT na poziomie 23 proc. W rozmowie z Rzeczpospolitą dała też do zrozumienia, że nie ma co liczyć w najbliższym czasie na obniżenie podatków, bo “Polakom nie przyniosłoby to żadnej korzyści”.
Minister przypomniała i postraszyła, że w ustawie zapisana jest maksymalna wartość tego podatku w wysokości 25 proc. Na jesieni ma nastąpić przegląd vatowskich stawek. Minister zapowiedziała, że tam gdzie, są różne stawki na podobne artykuły ma nastąpić wyrównanie poprzez obniżenie stawek z 8% do 5%, ale w niektórych wypadkach ma nastąpić odwrotnie, czyli podniesienie stawki z 5% na 8%.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Te korekta jest ważna, ponieważ dotyczy produktów pierwszej potrzeby: artykułów spożywczych szeroko kupowanych przez gospodarstwa domowe oraz artykułów higienicznych dla kobiet. Prawdopodobnie większość zróżnicowanych stawek zostanie skorygowana w górę, a nie w dół.
Minister zapowiedziała też uproszczenie ordynacji podatkowej, prace nad połączeniem CIT i PIT, ale nie podała żadnych konkretów. Dodała, że w planowanym budżecie na przyszły rok jest zaplanowany deficyt w wysokości 41 mld zł przy zaplanowanym wzroście dochodów o 5 proc.
Źródło: Rzeczpospolita