Policjantka na listach PiS. Czy tak powinno być?

Oficer Prasowy Komendy Miejskiej w Toruniu Wioletta Dąbrowska ma znaleźć się na liście wyborczej PiS do tamtejszej rady miasta. Chce reprezentować Bydgoskie Przedmieście – informuje Onet.

Dąbrowska rzeczniczką jest od 2006 r. Od razu zyskała olbrzymią sympatię dziennikarzy i cieszy się nią do dziś. Już po dwóch latach pracy na tym stanowisku została przez nich wybrana najlepszym rzecznikiem prasowym Torunia. Przez 12 lat sprawowania funkcji oficera prasowego nie zaliczyła ani jednej poważnej wpadki.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Rzeczywiście mam zamiar startować, ale jako bezpartyjna” – przyznaje Wioletta Dąbrowska. – “Nie ma przepisu, który zabraniałby kandydować policjantom. Nie wiem jaki mam dostać numer na liście, ale na pewno chcę startować z listy dla okręgu Bydgoskiego Przedmieścia.”

Jako kandydatkę wskazało ją Oratorium Michalitów, to duchowni z Bydgoskiego Przedmieścia. Zgłosił ją natomiast radny wojewódzki Przemysław Przybylski.

Policjanci mogą obecnie zostawać radnymi. W kraju jest obecnie ponad 300 osób, które łączą te funkcje.

Kilka miesięcy temu część parlamentarzystów podjęła działania zmierzające do zakazania startu w wyborach policjantom. Na ich czele stał poseł Zjednoczonej Prawicy z Piły Grzegorz Piechowiak. Zmiany miały zostać uchwalone przed tegorocznymi wyborami, ale sprzeciwili się im policyjni związkowcy. Tłumaczyli, że to ograniczenie wyborczych praw.

Nas natomiast martwi, czemu pani startuje z listy partyjnej. Czy tak powinno być?

Źródło: Onet