PiS popełnia grzech śmiertelny. Czy Morawiecki będzie smażył się w piekle?

pis-diabel

PiS u władzy regularnie popełnia grzech śmiertelny. Najwyżsi dostojnicy tej partii kłamią i manipulują społeczeństwem, sieją nienawiść. Jest więc wysoce prawdopodobne, że członkowie tego ugrupowania, którzy regularnie dopuszczają się poważnych naruszeń wielu z dziesięciu przykazań, trafią do piekła – uważa ksiądz z Małopolski.

PiS lubi się prezentować jako partia mając poparcie Kościoła. Według definicji świętego Tomasza z Akwinu grzech śmiertelny to postępowanie wbrew przykazaniu miłości Bożej, albo miłości bliźniego. Mamy z tym do czynienia na codzień. To właśnie owo przesłanie nienawiści i podziału, nieustanne dzielenie Polaków na gorszych i lepszych, jest głównych grzechem PiS. Nienawiść, wlewana w serca, jest najdalsza od przesłania miłości Boga i przesłania Jana Pawła II. Mamy tutaj klasyczne zaprzaństwo, zaprzeczenie podstawowych wartości wiary chrześcijańskiej. Wygląda to tak, jakby wewnątrz tej partii działano z podszeptu diabła, szatańskiej siły, która rozpala nienawistne serca i niszczy wszelkie przejawy dobra.

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

Grzech śmiertelny musi dotyczyć materii poważnej, naruszać jedno z dziesięciu przykazań. Tymczasem mamy tutaj takie grzechy jak nie kradnij – ponad sto afer PiS mówi samo za siebie, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu – potok kłamstw lejący się z ust przedstawicieli władzy nie ma końca, nie pożądaj żadnej rzeczy bliźniego swego – wprowadzanie nowych podatków, represje dla firm  – te grzechy są popełniane z pełną świadomością i przy całkowitej wolności.

PiS popełnia więc grzech śmiertelny i trudno się dziwić opinii księdza, wyrażonej w internecie. Prawdziwa wiara nie jest na pokaz, nie jest narzędziem władzy. To pokazuje jak bardzo oddaliśmy się od chrześcijańskiej Europy, na którą tak bardzo PiS lubił się powoływać. Jak blisko nam do dzikiego Wschodu, dokąd władza chce nas najwyraźniej zabrać. Do kraju bez zasad, bez moralności a co najgorsze bez miłości. Bo nienawiść jest jej przeciwieństwiem.