22 września ogromny protest pracowników budżetówki

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych podjęło decyzję o manifestacji w obronie pracowników budżetówki. Jak informuje Rzeczpospolita 22 września około 15 tys. związkowców różnych branż przejdzie pod Kancelarię Premiera, by w ten sposób podkreślić niezadowolenie z zamrożonych od ośmiu lat płac w sferze budżetowej.

Zaostrzenie protestu zapowiedzieli też policjanci, po tym jak z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych nie spotkał się premier Mateusz Morawiecki, a wiceszef jego kancelarii Paweł Szrot.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Strajkiem grożą również ratownicy medyczni. Zakładają, że może dojść nawet do dwugodzinnego zatrzymania funkcjonowania pogotowia ratunkowego.

Związkowcy nie chcą się zgodzić na zaplanowane w ustawie budżetowej na przyszły rok podwyżki na poziomie 2,3 proc., czyli o prognozowaną na 2019 r. inflację. To oznacza, że wydatki na płace dla budżetówki wzrosną o 2,4 mld zł. W dodatku są to podwyżki na poziomie funduszu płac, co daje wzrost pensji tylko pracownikom wybranych branż. Związkowcy domagają się podwyżek na poziomie 12 proc., co oznaczałoby zwiększenie wydatków na ten cel o kolejne 8 mld zł.

Więcej: Rzeczpospolita