Były premier PiS: Patryk Jaki ma być szeryfem

Jaki będzie drugim Kaczyńskim?

– Lech Kaczyński wygrał dlatego, że stworzono wrażenie, że Warszawa jest totalnie skorumpowana. Że ekipa Piskorskiego ciągnie stolicę na dno. Dlatego wybrano szeryfa, bo z Lecha Kaczyńskiego próbowano zrobić szeryfa, chociaż nim nie był. (…) PiS próbuje powtórzyć ten manewr. Jaki i jego otoczenie chcą stworzyć wrażenie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz i cała Warszawa to jest świat skorumpowany. Bo tylko wtedy warszawiacy mogą zagłosować na Jakiego – ocenił szef pierwszego rządu Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie z „Newsweekiem”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Były premier i spec od politycznego PR-u tej formacji krytycznie ocenia natomiast kandydata opozycji – Rafała Trzaskowskiego. Według Marcinkiewicza Trzaskowski „ma podkrążone oczy, nie uśmiecha się. Jest odbierany jako człowiek dużo bardziej przygotowany do rządzenia, ale niemający siły”. Kontrastuje to z kandydatem PiS, który mimo licznych gaf i pomyłek jest „arogancki i ta arogancja wygląda jak siła”.

Źródło: Newsweek