„Nie ma żadnej nowej KRS. Obecny organ nie ma składu opisanego w Konstytucji. To jest coś, jakaś grupa towarzyska, powołana na dodatek bez kontrasygnaty” – piszą internauci, komentując wydarzenia w Polsce. A tymczasem media ujawniają, że wskazana przez tych ludzi kandydatka na sędziego Sądu Najwyższego została ukarana dyscyplinarnie za nachodzenie dłużnika. Jak donosi Rzeczpospolita, „Małgorzata Ułaszonek-Kubacka późnym wieczorem wybrała się w towarzystwie przedstawiciela firmy windykacyjnej do domu dłużnika z niezapowiedzianą wizytą. Nie zastała go, postanowiła więc porozmawiać z jego żoną – przestraszoną widokiem speca od egzekucji i niemającą upoważnienia, by decydować o spłacie długu.”
Nie ma żadnej nowej KRS. Obecny organ nie ma składu opisanego w Konstytucji. To jest coś, jakaś grupa towarzyska, powołana na dodatek bez kontrasygnaty.
— CentralneObchody (@CentralneO) September 3, 2018
Artykuł 30 ustawy o Sądzie Najwyższym wyraźnie nakazuje, by sędziami zostawały wyłącznie osoby nieskazitelnego charakteru. Kara dyscyplinarna dla Małgorzaty Ułaszonek-Kubackiej wyraźnie wskazuje, że tak nie jest.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
I to ma być usprawnianie wymiaru sprawiedliwości?
źródło: Rzeczpospolita, Twitter